Dziennikarstwo informacyjne XXI wieku

Dziennikarstwo informacyjne XXI wieku

Pandemia umocniła media społecznościowe jako ważne, dla coraz większej liczby osób główne źródło informacji. Według opublikowanego 16 czerwca 2020 roku raportu „Digital News Report” dla 30 procent badanych w wieku od 18 do 24 lat to media społecznościowe, a nie tradycyjne media są najważniejszym źródłem informacji (rok wcześnie 22 proc.).

We corocznych badaniach odbioru Instytutu Studiów nad Dziennikarstwem Reutersa na Uniwersytecie Oksfordzkim coraz bardziej widoczne są różnice pokoleniowe. Starszym pokoleniom informacja kojarzy się z dziennikarstwem, dla młodego pokolenia – już nie. Internet zrzucił dziennikarstwo z piedestału, podważając jego autorytet jako monopolisty na tworzenie informacji. Informacji, która wciąż stanowi fundament każdego demokratycznego państwa.

Cechy dziennikarstwa informacyjnego XXI wieku według Richarda M. Perloffa

Co charakteryzuje dzisiejsze wiadomości? Jakie są jego główne cechy? W wydanej w tym roku książce „The Dynamics of News Journalism in the 21st-Century. Media Milieu / Dynamika dziennikarstwa newsowego w XXI wieku. Otoczenie medialne” Richard M. Perloff omawia to zagadnienie, wymieniając cztery cechy współczesnych newsów, będących efektem zmian technologicznych i ekonomicznych ostatnich lat, jakie zaszły w mediach:

1. Współczesną strukturę informacji charakteryzuje: szybkość, wielopłaszczyznowość, interaktywność i fragmentaryzacja (brak spójnej całości); brak gwarancji prawdziwości (pakt faktograficzny).

2. Rola przygotowywanych przez profesjonalnych nadawców informacja słabnie na rzecz mediów internetowych, które zmieniły sposób tworzenia, przetwarzania i odbierania wiadomości.

3. Dziennikarstwo obywatelskie wprowadziło do debaty publicznej nowe tematy i opinie.

4. Niegdyś łatwe do kategoryzacji wiadomości są dziś złożone, zmianie muszą ulec definicje dziennikarza i dziennikarstwa.

 

Czy i Wy się nie gubicie w natłoku informacji? Która wiadomość jest najważniejsza? Kiedyś było prościej, w radio i telewizji agendę wyznaczała kolejność niusów, w gazecie numer kolumny lub wielkość nagłówka. Odbiorcy mieli silne poczucie miejsca i jasno wyznaczony porządek tego, co w danym dniu redakcje uważały za najważniejszą wiadomość. Obecnie w sieci te istotne sąsiadują z tym co nieistotne, niepoważne, nieprawdziwe.

Zmiana w dystrybucji treści ma istotny wpływ na serwisy informacyjne. A te coraz rzadziej są robione przez dziennikarzy, selekcjonerów i strażników wiarygodności informacji (gatekeeper). Ich miejsce zastąpiły agregatory treści (Google, Facebook, Twitter). Wykorzystywane przez nich złożone algorytmy treści są jedynie skomputeryzowaną, niedostosowaną do dziennikarstwa formułą selekcji wiadomości. To one decydują o polityce i czytanych przez nas treściach, zaprzeczając pierwotnej idei internetu, jako medium demokratyzacji tworzenia i rozpowszechniania informacji, stając się poważnym zagrożeniem utraty dziennikarskich standardów doskonałości (minimalizowanie w dyskursie politycznym tradycyjnych mediów zagraża ich wiarygodności).

Richard M. Perloff, The Dynamics of News: Journalism in the 21st-Century Media Milieu, Routledge, New York&Londyn, ss. 342.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *